Formuła 1: Huelkenberg chce wrócić do F1 na stałe. Negocjuje z Alfą Romeo
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
13/08/2020, 12:24 GMT+2
Niemiecki kierowca Formuły 1 Nico Huelkenberg potwierdził, że w sprawie swojego powrotu do ścigania w sezonie 2021 prowadzi aktualnie rozmowy z dwoma zespołami. Jednym z nich jest Alfa Romeo Racing Orlen, gdzie kierowcą rozwojowym i rezerwowym jest Robert Kubica.
Foto: Eurosport
Szef Alfy Romeo Frederic Vasseur poinformował, że rozmowy z menedżerami Niemca są rzeczywiście prowadzone, ale są na etapie wstępnym, żadnych wiążących decyzji nie podjęto.
Huelkenberg, który w sezonie 2020 nie ma stałego kontraktu z żadnym zespołem F1, pod koniec lipca trafił do Racing Point, gdyż w organizmie u podstawowego zawodnika tego zespołu Meksykanina Sergio Pereza wykryto koronawirusa.
Zawodnik został poddany dwutygodniowej kwarantannie, Huelkenberg zastąpił go w dwóch wyścigach na torze Silverstone. W GP Wielkiej Brytanii nie wystąpił z powodu awarii silnika, tydzień później w kwalifikacjach do GP 70-lecia był trzeci, a wyścig ukończył na siódmej pozycji.
Na najbliższym Grand Prix Hiszpanii do ekipy Racing Point wróci Perez, u którego ostatnie testy na obecność Covid-19 dały wynik negatywny i FIA już wyraziło zgodę na jego ponowne starty.
Wszystko w rękach Raikkonena
Sytuacja kadrowa w Alfie Romeo jest dość klarowna. Włoch Antonio Giovinazzi ma ważny kontrakt do końca sezonu 2022, natomiast umowa Fina Kimiego Raikkonena, najstarszego obecnie zawodnika w F1 wygasa po tegorocznym sezonie.
Fin na razie oficjalnie nie zapowiada zakończenia kariery sportowej, ale nieoficjalnie już kilka razy w wywiadach udzielonych w trakcie przerwy w startach spowodowanej koronawirusem sugerował, że rozważa taką ewentualność i myśli o poświęceniu się życiu rodzinnemu.
Kilka tygodni temu w mediach pojawiały się spekulacje, że doświadczonego Fina ma zastąpić Perez. Jego miejsce za kierownicą bolidu wydawało się niepewne, gdyż z zespołem Racing Point, który od przyszłego roku będzie występował jako Aston Martin, wiązane było nazwisko Sebastiana Vettela.
Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama