Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Formuła 1 - Charler Leclerc miał wypadek podczas Grand Prix Włoch

Emil Riisberg

06/09/2020, 17:43 GMT+2

Pech nie opuszcza Ferrari w tym sezonie Formuły 1. Podczas Grand Prix Włoch z pełnym impetem w bandy wjechał Charler Leclerc, czym przerwał na pewien czas niedzielny wyścig.

Foto: Eurosport

Ten sezon jest jak z koszmarów dla właścicieli włoskiego zespołu. Ferrari osiąga wyniki poniżej oczekiwań, bardzo często zmagając się z nieszczęśliwymi historiami. Taka też spotkała zespół podczas rywalizacji na Monzy, a więc na domowym torze ekipy.

"Uff. Co to był za wypadek"

Podczas pokonywania 24. okrążenia w trakcie GP Włoch, Leclerc nie dostosował prędkości do warunków, wypadł poza tor i uderzył bolidem w bandy ochronne.
Choć całe zdarzenie wyglądało na bardzo niebezpieczne, a Monakijczyk wyleciał z toru z ogromną siłą, to nic poważniejszego mu się nie stało.
- Uff. Co to był za wypadek! Na szczęście nic mi nie jest - kierowca uspokajał swój zespół na bieżąco poprzez radio.
Poważnie zniszczony bolid trafił do alei serwisowej, Leclerc zaś do centrum medycznego, które po przejściu podstawowych badań zdążył już opuścić.
Z powodu wypadku GP Włoch zostało przerwane, lecz rywalizację na torze w Lombardii szybko przywrócono. Ostatecznie szalony wyścig sensacyjnie wygrał bardzo dobry kolega Leclerca, a więc Pierre Gasly z Alpha Tauri. Drugie miejsce po zaciętej walce przypadło równie niespodziewanie Hiszpanowi Carlosowi Sainzowi jr. (McLaren), a trzecie Kanadyjczykowi Lance'owi Strollowi (Racing Point).



Autor: mb / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama