Fernando Alonso wraca do F1. Będzie kierowcą w teamie Renault

O możliwym powrocie utytułowanego kierowcy do Formuły 1 najpierw informowała "Marca", a następnie Andrew Benson z BBC. Alonso wielokrotnie podkreślał, że nie zamknął tego rozdziału w swoim życiu, a decyzję może zmienić chęć zatrudnienia go przez konkurencyjny zespół. Hiszpan z padokiem pożegnał się po sezonie 2018, gdy miał dość jeżdżenia w środku stawki w barwach McLarena. Chociaż zapytań z czołowych teamów zabrakło, to postanowił ponownie związać się z Renault, czyli zespołem, który reprezentował w latach 2003-06 i 2008-09.

- Podpisanie kontraktu z Fernando to część planu grupy Renault, by kontynuować zaangażowanie w F1 i wrócić na szczyt stawki. W przeszłości odnosiliśmy sukcesy, stąd nasz wybór. Alonso zapewni nam doświadczenie i dzięki niemu będziemy mogli dążyć do doskonałości. Wspólnie będziemy pokonywać przeszkody - zapewnił szef Renault Cyril Abiteboul.

Alonso podczas dwuletniej przerwy w startach w F1 dwa razy triumfował w 24-godzinnym wyścigu Le Mans i próbował sił w Dakarze. Teraz 39-letni kierowca zapewnia, że drużyna z Enstone to jego miejsce i dom.

- Renault to moja rodzina. Moje najmilsze wspomnienia z F1 pochodzą właśnie z okresu, gdy zdobywałem tytuły mistrzowskie. Teraz patrzę jedynie w przyszłość. Wracam do Renault, bo to ten zespół dał mi szansę na początku kariery, a teraz daje mi możliwość powrotu na najwyższy poziom - zapowiedział Alonso.

- Wyznajemy wspólne zasady i mamy podobne ambicje oraz cele. Renault w trakcie zimowej przerwy zrobiło spore postępy, co daje podstawy do osiągnięcia sukcesu w roku 2022. Podzielę się moim doświadczeniem, co powinno zaprocentować. Zespół chce walczyć o podia w wyścigach i razem spróbujemy to osiągnąć - podsumował dwukrotny mistrz świata F1 z lat 2005-06.

Partnerem Alonso w Renault w roku 2021 będzie Esteban Ocon.

Autor: fira/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP