Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

F1: Sebastian Vettel sfrustrowany drugim miejscem podczas GP Kanady 2019

Emil Riisberg

10/06/2019, 05:24 GMT+2

Wyścig długo układał się po jego myśli, finiszował jako pierwszy, ale po przybyciu na metę kipiał ze złości, bo nie wygrał. Sebastian Vettel długo nie mógł pogodzić się z decyzją sędziów, która zabrała mu zwycięstwo w Grand Prix Kanady. I postanowił to zamanifestować.

Foto: Eurosport

Vettel 70 okrążeń w Montrealu przejechał najszybciej ze wszystkich, jednak przewaga nad drugim Lewisem Hamiltonem okazała się być zbyt mała, żeby Niemiec mógł cieszyć się z wygranej. Wszystko przez decyzję sędziów. Po tym jak doliczono mu pięć sekund kary za, jak to uznano "niebezpieczny manewr" (na 48 okrążeniu), w ostatecznym rozrachunku zajął drugą pozycję.



Skąd kara? Sędziowie uznali, że zajechał drogę siedzącemu mu na plecach Hamiltonowi. Z decyzją kierowca Ferrari pogodzić się nie mógł. "Gdzie do diabła miałem uciekać? Okradli nas z tego wyścigu" - rzucił przez radio, jeszcze w trakcie jazdy, zaraz po tym, gdy zespół przekazał mu informację o dodatkowych sekundach.
Już po wyścigu, zamiast zaparkować samochód w miejscu przeznaczonym dla trzech najlepszych zawodników, ustawił go w alei serwisowej. "Trzeba być kompletnie ślepym gościem, aby uważać, że po wjechaniu na trawę, mogłem kontrolować bolid!" - znów grzmiał przez radio. Gdy tylko opuścił samochód, zniknął w garażu Ferrari.
Na ceremonii dekoracyjnej ostatecznie się pojawił. Zanim jednak to zrobił, podszedł do strefy, gdzie ustawione były bolidy Hamiltona i Charlesa Leclerca (zajął trzecie miejsce). Pojawił się tam po to, aby przestawić tabliczkę z numerem "1" sprzed maszyny Brytyjczyka, w puste miejsce gdzie miał stać jego samochód. Z kolei tablicę z numerem "2" ustawił przed tym Hamiltona.



Niedosyt Hamiltona

Podczas samej ceremonii było już przyjemniej. Świetnie zachował się Hamilton, który w pewnym momencie wciągnął Vettela na najwyższy stopień podium. Brytyjczyk nie czuł się do końca jak zwycięzca. Przyznał wprawdzie, że swoją jazdą zmusił Niemca do błędu, ale podczas wywiadu zdążył powiedzieć, że "nie chciał wygrać w takim stylu". Kierowca Ferrari zaapelował natomiast do kibiców, którzy wygwizdywali Brytyjczyka, aby tego nie robili.
Kilka godzin po wyścigu Ferrari potwierdziło, że zamierza odwoływać się od decyzji sędziów i złoży w tej sprawie wniosek do komisji Formuły 1.
Wyniki:

1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 1:29.07,084
2. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) strata 3,658 s
3. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 4,696
4. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes GP) 51,043
5. Max Verstappen (Holandia/Red Bull-Honda) 57,655
6. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 1 okr.
7. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault) 1 okr.
8. Pierre Gasly (Francja/Red Bull-Honda) 1 okr.
9. Lance Stroll (Kanada/Racing Point-Mercedes) 1 okr.
10. Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso-Honda) 1 okr.
11. Carlos Sainz jr (Hiszpania/McLaren-Renault) 1 okr.
12. Sergio Perez (Meksyk/Racing Point-Mercedes) 1 okr.
13. Antonio Giovinazzi (Włochy/Alfa Romeo-Ferrari) 1 okr.
14. Romain Grosjean (Francja/Haas-Ferrari) 1 okr.
15. Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo-Ferrari) 1 okr.
16. George Russell (W. Brytania/Williams) 2 okr.
17. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari) 2 okr.
18. Robert Kubica (Polska/Williams) 3 okr.

Nie ukończyli:
Lando Norris (W. Brytania/McLaren-Renault)
Alexander Albon (Tajlandia/Toro Rosso-Honda)

Najszybsze okrążenie:
Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes GP) - 1.13,078

Klasyfikacja generalna kierowców (po 7 z 21 wyścigów):

1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 162 pkt
2. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes GP) 133
3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 100
4. Max Verstappen (Holandia/Red Bull-Honda) 88
5. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 72
6. Pierre Gasly (Francja/Red Bull-Honda) 36
7. Carlos Sainz jr (Hiszpania/McLaren-Renault) 18
8. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 16
9. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari) 14
10. Sergio Perez (Meksyk/Racing Point-Mercedes) 13
11. Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) 13
12. Lando Norris (W. Brytania/McLaren-Renault) 12
13. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault) 12
14. Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso-Honda) 10
15. Alexander Albon (Tajlandia/Toro Rosso-Honda) 7
16. Lance Stroll (Kanada/Racing Point-Mercedes) 6
17. Romain Grosjean (Francja/Haas-Ferrari) 2
18. Antonio Giovinazzi (Włochy/Alfa Romeo-Ferrari) 0
19. George Russell (W. Brytania/Williams-Mercedes) 0
20. Robert Kubica (Polska/Williams-Mercedes) 0
Autor: TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama