Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

F1. Mercedes chce zatrzymać Lewisa Hamiltona. Szykuje najwyższy kontrakt w historii - Formuła 1

Emil Riisberg

11/02/2020, 18:23 GMT+1

- My chcemy mieć w samochodzie najszybszego kierowcę, a Lewis Hamilton chce jeździć najlepszym bolidem - twierdzi szef Mercedesa Toto Wolff, pracując nad nowym kontraktem sześciokrotnego mistrza świata. Jeśli strony dojdą do porozumienia, będzie to najwyższa umowa w historii Formuły 1.

Foto: Eurosport

Obecny kontrakt Hamiltona z Mercedesem, na mocy którego zarabia 40 milionów funtów rocznie, wygasa po sezonie 2020. W światowych mediach od miesięcy nie brakuje spekulacji, że po tym okresie Brytyjczyk miałby przenieść się do Ferrari i jeździć u boku wschodzącej gwiazdy dyscypliny Monakijczyka Charlesa Leclerca.

Na taki rozwój wypadków nie chce pozwolić Wolff. I tak we wtorek ma dojść do jego spotkania z powracającym z wakacji w Stanach Zjednoczonych kierowcą. Jak informują brytyjskie media, na Hamiltona czeka już trzyletni, opiewający na 180 milionów funtów, kontrakt. Jego podpisanie oznaczałoby, że za każdy rok zgarnie po 60 milionów. Tym samym 35-latek pobiłby swój rekord wysokości kontraktu w Formule 1.

Wolff: szanujemy wkład Hamiltona w sukcesy Mercedesa

Wolff ze swoim kierowcą nie rozmawiał od dwóch miesięcy, ale o potencjalnej dalszej współpracy mówił sporo podczas imprezy w londyńskim Royal Automobile Club, gdzie Mercedes ogłosił podpisanie umowy sponsorskiej z firmą Ineos.

- Musimy uszanować supergwiazdę sportu u szczytu jej możliwości i kariery, która nie trwa wiecznie i właśnie teraz daje możliwość zarobienia największych pieniędzy. Rozumiemy to i ogromnie szanujemy wkład Lewisa w sukcesy Mercedesa na torze i poza nim. Strona finansowa nie była kwestią sporną przy zawieraniu poprzednich umów. Skupialiśmy się raczej na niezależności i innych projektach Lewisa - stwierdził szef mistrza świata konstruktorów.

I dodał: - My chcemy mieć w samochodzie najszybszego kierowcę, a Lewis Hamilton chce jeździć najlepszym bolidem. To idealne połączenie na przyszłość.

Hamilton jest sześciokrotnym mistrzem świata Formuły 1 i już tylko jednego tytułu brakuje mu do wyrównania osiągnięcia legendarnego Michaela Schumachera. Już po sezonie 2018 został rekordzistą wszech czasów Formuły 1 pod względem łącznych zarobków wynikających z samych kontraktów sportowych.
Autor: pqv/łup / Źródło: eurosport.pl. independent.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama