Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

F1 GP Abu Zabi 2019: wyniki treningów - Formuła 1

Emil Riisberg

29/11/2019, 11:07 GMT+1

Robert Kubica z Williamsa miał 18. czas w pierwszym piątkowym treningu przed Grand Prix Abu Zabi. Na torze Yas Marina Circuit najszybszy był Fin Valtteri Bottas (Mercedes).

Foto: Eurosport

Niedzielny wyścig w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zakończy sezon 2019 w F1. Będzie również ostatnim dla Kubicy w roli kierowcy Williamsa. Co dalej z karierą Polaka?

- Nie będzie mnie tu w przyszłym roku, może to być mój ostatni wyścig w Formule 1. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, ale to najbardziej prawdopodobny scenariusz - oświadczył w materiale wideo opublikowanym w czwartek przez brytyjski team.

Na rok 2020 wszystkie fotele w ekipach F1 są zajęte. Możliwe, że Kubica zostanie w królewskiej serii wyścigowej jako zawodnik rezerwowy w którymś z zespołów - Racing Point albo w Haasie. Bardzo prawdopodobne, że tę funkcję będzie łączył ze startami w klasie DTM.

Kubica szybszy od chorego Russella

Kubica w pierwszej piątkowej sesji treningowej pokonał 21 okrążeń - najszybsze w tempie 1:40.792. Był to 18. rezultat w stawce.

Z kolei George Russell, drugi z kierowców Williamsa, zanotował ostatni, 20. wynik - 1:41.362. Fachowy magazyn "Autosport" poinformował, że Brytyjczyk jest chory, ale dostał zgodę od lekarzy na jazdę w pierwszym treningu. Jeśli nie zdąży się wykurować, możliwe, że zastąpi go w bolidzie Siergiej Sirotkin. Rosjanin, pełniący obecnie rolę kierowcy testowego w ekipach Renault i McLaren, w poprzednim sezonie ścigał się w barwach Williamsa.

Miejsca Russella nie może zająć Nicholas Latifi, który w czwartek został ogłoszony kierowcą wyścigowym Williamsa na sezon 2020. Kanadyjczyk, startujący równolegle w Formule 2, nie ma jeszcze superlicencji, nazywanej "formułowym prawem jazdy".

Na torze Yas Marina Circuit najszybszy był Bottas - 1:36.957. Za jego plecami uplasowali się Max Verstappen z Red Bulla (+0.535 s) i reprezentujący Mercedesa Lewis Hamilton (+0.634 s).



Problemy Ricciardo i Vettela

Pecha miał Daniel Ricciardo z Renault. Pół godziny przed końcem w jego bolidzie doszło do awarii silnika. Sesja została na kilkanaście minut przerwana. Australijczyk na tor już nie wrócił i nie mógł poprawić swojego czasu. Był 19.



W samej końcówce w poślizg wpadł jeszcze Sebastian Vettel. Jego Ferrari uderzyło w bandę, Niemcowi, który ostatecznie zajął piąte miejsce, nic się nie stało.






W piątek odbędzie się drugi trening (godz. 14 czasu polskiego), a w sobotę trzeci (godz. 11). Tego samego dnia zaplanowano kwalifikacje (godz. 14). Start niedzielnego wyścigu o 14.10.

Pewny tytułu - po raz szósty w karierze - jest Hamilton.
Autor: kz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama