Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Claire Williams oceniła sezon w wykonaniu Kubicy i spółki - Formuła 1

Emil Riisberg

27/11/2019, 14:50 GMT+1

Claire Williams w obszernym wywiadzie udzielonym dziennikowi "The Guardian" podsumowała kończący się sezon. Szefowa zespołu z Grove pozytywnie oceniła rok, mimo że Williams zdobył zaledwie jeden punkt.

Foto: Eurosport

Williams przystępował do sezonu ze sporymi nadziejami. Do ekipy wrócił Paddy Lowe, który skonstruował bolid, mający walczyć o wysokie, czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów Formuły 1. Scenariusz nie wyglądał jednak aż tak optymistycznie, gdyż brytyjski zespół zajął ostatnią pozycję w klasyfikacji, zdobywając zaledwie punkt. Wywalczył go Robert Kubica na torze Hockenheim podczas Grand Prix Niemiec.

Więcej "oczek" rok temu

W ubiegłym sezonie Williams wywalczył 7 punktów. Przed kierowcami tylko jedno GP Abu Zabi, gdzie trudno oczekiwać zdobyczy punktowej przez Kubicę lub George’a Russella.
Zaskakująco oceniła rok szefowa teamu z Grove. - Zeszły rok był dla nas gorszy - stwierdziła w wywiadzie dla "The Guardian" Claire Williams.

Wie, że im się powiedzie

Sterniczka zespołu twierdzi, że postronni obserwatorzy nie potrafią dostrzec mechanizmów funkcjonujących w zespole. - Doskonale wiem, dlaczego kibice twierdzą, że teraz jest gorzej niż było i nas krytykują. Oni nie widzą tego, co dzieje się za kulisami, między innymi w fabryce. W zeszłym sezonie nie dostrzegłam pozytywów. Nie widziałam oznak tego, że coś może się w miarę szybko poprawić. Teraz Williams jest w innym miejscu - dodała szefowa.
Brytyjka zapewnia, że następny sezon potwierdzi jej słowa. - Wiem, co nadchodzi i jestem święcie przekonana, że nam się powiedzie. Tymczasem w zeszłym roku w żadnym momencie nie miałam takiej nadziei - podkreśliła.
Williams borykał się z wieloma problemami w sezonie, które często przedstawiał Kubica. Kumulacją było opóźnienie w budowie samochodu na testy zimowe w Barcelonie. Zespół zamiast trenować na torze, poświęcał czas na konstrukcję bolidu, czekając długo na części zamienne. Trudno oczekiwać, że może być jeszcze gorzej.
Zamykające sezon GP na torze Yas Marina w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich odbędzie się w najbliższą niedzielę 1 grudnia.
Autor: fira\kwoj / Źródło: eurosport.pl, The Guardian
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama