Klątwa Monako trwa. Leclerc rozbił historyczne Ferrari Nikiego Laudy
Charles Leclerc rozbił Ferrari Nikiego Laudy podczas Historic...
Video: Eurosport Charles Leclerc rozbił Ferrari Nikiego Laudy podczas...Niekontrolowany poślizg Charlesa Leclerca i zabytkowy samochód uszkodzony.zobacz więcej wideo »Max Verstappen i kraksa na koniec treningu
Video: Eleven Sports Network Max Verstappen i kraksa na koniec treningu23.06 | Kierowca zespołu Red Bull Holender Max Verstappen był najszybszy na dwóch piątkowych treningach na torze w Baku przed niedzielnym wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Azerbejdżanu.zobacz więcej wideo »Verstappen sprawdził samochód Red Bulla na ulicach Grazu
Video: Eurosport Verstappen sprawdził samochód Red Bulla na ulicach GrazuJuż w niedzielę odbędzie się kolejna runda mistrzostw Formuły 1 Grand Prix Austrii. Przed tym wydarzeniem Max Verstappen przejechał samochodem Red Bull Racing po ulicach Grazu.zobacz więcej wideo »Charles Leclerc przejechał ulicami Monte Carlo
Video: Eurosport/SNTV Charles Leclerc przejechał ulicami Monte CarloW niedzielę na torze w Monako powinna rozgrywać się kolejna runda mistrzostw Formuły 1. Plany te pokrzyżowała pandemia COVID-19, lecz w tym czasie na ulicach księstwa i tak można było usłyszeć ryk silnika wyjątkowego auta. Konkretnie Ferrari SF90 Stradale, za którego kierownicą zasiadł miejscowy idol Charles Leclerc.zobacz więcej wideo »
Uderzeniem w bandę i urwaniem tylnego skrzydła zakończył się przejazd Charlesa Leclerca historycznym modelem Ferrari, którym przed laty jeździł Niki Lauda. Bezcenna pamiątka po trzykrotnym mistrzu świata została uszkodzona po raz kolejny.
Do niegroźnego wypadku doszło podczas Historycznego Grand Prix Monako, gdy kierowcy kończyli pokazowe przejazdy zabytkowymi bolidami Formuły 1.
Prowadzone przez Leclerca Ferrari z 1974 roku, którym w mistrzostwach świata jeździł zmarły trzy lata temu Lauda, straciło przyczepność przy wejściu w zakręt Rascasse i uderzyło tyłem w otaczające tor bariery ochronne. Uszkodzeniu uległo tylne skrzydło zabytkowego bolidu, którym kierowca Ferrari odjechał do alei serwisowej.
Niewyczerpany limit pecha
Sam Leclerc odniósł się później do incydentu w mediach społecznościowych.
"Kiedy myślałeś, że wyczerpałeś już limit nieszczęść w Monako tracisz hamulce w Rascasse w jednym z najbardziej ikonicznych historycznych Ferrari w Formule 1" - napisał.
Odniósł się tym samym do pecha prześladującego go w domowych wyścigach. Pochodzący z Monako kierowca nie ukończył żadnego z trzech Grand Prix Monako, w których brał udział. W 2018 i 2019 roku uczestniczył w wypadkach, które eliminowały go z rywalizacji. Przed rokiem w ogóle nie wystartował, chociaż w kwalifikacjach wywalczył pole position. W jego bolidzie awarii uległa skrzynia biegów i ostatecznie zespół Ferrari zdecydował się wycofać zawodnika z wyścigu.
Pechowy również bolid
Ale pechowy okazał się również sam historyczny samochód, w którym przed laty ścigał się Lauda. W ubiegłym roku, również podczas Historycznego Grand Prix Monako, ten sam egzemplarz został rozbity przez Jeana Alesiego, który podczas walki z Marco Wernerem zaczepił prawą stroną pojazdu o bandę przy alei startowej.
Autor: macz
/
Źródło: eurosport.pl, planetf1.com