Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Ayrton Senna mógł wygrać więcej niż Lewis Hamilton i Michael Schumacher – Formuła 1

Emil Riisberg

20/10/2020, 07:25 GMT+2

Niekwestionowana dominacja Lewisa Hamiltona w ostatnich latach rodzi pytania o najlepszego kierowcę wszech czasów w Formule 1. Brytyjczyk pewnie podąża ścieżką rekordów wyznaczoną przez wielkiego Michaela Schumachera, lecz nie każdy doszuka się w tym gronie swojego faworyta. - Dla mnie nadal jest nim Ayrton Senna - stwierdził bez wahania były kierowca F1 Gerhard Berger.

Gerhard Berger i Ayrton Senna

Foto: Eurosport

Austriak odpowiedział tak na pytanie serwisu Speedweek, który zaproponował mu wybór między Hamiltonem i Schumacherem. To jednak z nieżyjącym już Brazylijczykiem łączą go najlepsze wspomnienia. W przeszłości wspólnie ścigali się w barwach ekipy McLarena. W latach 1990-91 wywalczyli dla niej dwa mistrzostwa konstruktorów.

Tabela wyglądałaby inaczej

- Zmarł młodo, ale wcześniej dzierżył wszelkie rekordy. Myślę, że Ayrton mógł sięgnąć po znacznie więcej tytułów mistrzowskich i tabela wszech czasów wyglądałaby dziś zupełnie inaczej. Jego trzy triumfy obserwowałem z bliska. Senna to najlepszy kierowca, jakiego kiedykolwiek widziałem - przekonuje Berger.
- Mam również nadzieję, że Michael (Schumacher - red.) zachowa miano najbardziej utytułowanego kierowcy w historii jeszcze bardzo długo. Życzę mu tego z powodu dramatycznego losu, który go spotkał, doprowadzającego do łez za każdym razem, gdy o tym myślisz. Hamilton to również wyjątkowy kierowca. Wielokrotnie udowadniał, że zasługuje na tytuł. To jak starcie dwóch tytanów, o którym będziemy rozprawiać latami. Nie da się obecnie wskazać, który z jest lepszy - dodał Austriak.
Hamilton w bieżącym sezonie pewnie zmierza po swoje siódme mistrzostwo. Takim osiągnięciem do tej pory może się pochwalić wyłącznie Schumacher. Brytyjczyk w trwającej kampanii wygrał aż 7 z 11 wyścigów. Prowadzi w klasyfikacji kierowców z dorobkiem 230 punktów, a drugiego tabeli Valtteriego Bottasa wyprzedza o 69 oczek. Do rozegrania pozostało już tylko sześć wyścigów.
Podczas ostatniego Grand Prix Eifel na torze Nuerburgring Hamilton triumfował po raz 91. w karierze, zrównując się w tej statystyce z legendarnym Niemcem. Już w niedzielę może zostać samodzielnym liderem w klasyfikacji zwycięstw, jeśli okaże się najlepszy w Grand Prix Portugalii.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl, marca.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama