Rodzina i gwiazdy Formuły 1 pożegnały Anthoine'a Huberta

- Anthoine, w naszym wspomnieniu pozostanie twój uśmiech i energia - powiedział były mistrz świata Formuły 1 Alain Prost podczas pogrzebu Anthoine'a Huberta, który odbył się we wtorek w katedrze we francuskim Chartres. 22-letni kierowca zginął w wypadku podczas Grand Prix Belgii F2.
Hubert zginął podczas zawodów rozgrywanych 31 sierpnia na torze Spa-Francorchamps.
Po przejechaniu kilku okrążeń bolid Francuza, przy prędkości przekraczającej 200 km/h, uderzył w bandę, a chwilę później został potężnie uderzony przez auto, niemającego czasu na reakcję, Juana Manuela Correi. Wszystko wyglądało dramatycznie. Hubert nie miał szans na przeżycie i zmarł półtorej godziny po wypadku. Ekwadorczyk do dziś pozostaje w stanie krytycznym.
Zaczęło się od przemówień
Pogrzeb kierowcy miał odbyć się wcześniej, ale na prośbę rodziny został przesunięty, by w uroczystości mogli uczestniczyć przyjaciele Huberta związani z F1, którzy w weekend rywalizowali podczas GP Włoch.
Pożegnanie Huberta odbyło się we wtorek w katedrze Notre Dame w Chartres. Msza żałobna rozpoczęła się po godzinie 14 od przemówień ojca zmarłego oraz byłego mistrza świata F1 Alaina Prosta, któremu Anthoine był szczególnie bliski. To właśnie 64-letni dziś Francuz, jako dyrektor teamu Renault, rekrutował go do zespołu.
- Byłeś uprzejmy. Odznaczałeś się ciekawością, inteligencją, profesjonalizmem i łagodnością. Twoje dążenie do perfekcji miało zaprowadzić cię do świetlanej przyszłości. Anthoine, w naszym wspomnieniu pozostanie twój uśmiech i energia - mówił poruszony Prost.
Uroczystość trwała ponad dwie godziny i była transmitowana na dużym telebimie przed katedrą.
Przyjaciele z toru i najważniejsi ludzie F1
Oprócz rodziców, brata i narzeczonej zwycięzcę dwóch tegorocznych wyścigów żegnały najważniejsze postaci świata Formuły 1. W Chartres obecni byli m.in szef Międzynarodowej Federacji Samochodowej Jean Todt, dyrektor sportowy Ferrari Mattia Binotto, Cyril Abiteboul z Renault i Fred Vasseur z Alfy.
Nie mogło zabraknąć kierowców, którzy z Hubertem się wychowali i przyjaźnili - zachwycającego w ostatnich tygodniach Charlesa Leclerca z Ferrari oraz Pierre'a Gasly'ego (Toro Rosso) i George'a Russella (Williams). W katedrze pojawił się także Giuliano Alesi, trzeci z kierowców, który uczestniczył w tragicznym wypadku.
- Narzeczona kierowcy Julie Lajoux (w środku) i jego brat Victhor (trzyma kask)Fot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images
- Victhor, brat zmarłego kierowcyFot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images
- Trumna z ciałem Anthoine'a HubertaFot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images
- Były kierowca F1 Alain ProstFot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images
- Pogrzeb Antoine'a HubertaFot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images
- Pogrzeb Antoine'a HubertaFot. JEAN-FRANCOIS MONIER / AFP / Getty Images