Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Seniesa Estrada znokautowała Mirandę Adkins w siedem sekund - boks

Emil Riisberg

25/07/2020, 13:35 GMT+2

Kapitalny, acz bardzo krótki popis boksu w wykonaniu Seniesy Estrady. W piątkowy wieczór Amerykanka zakończyła walkę z Mirandą Adkins w ledwie siedem sekund, notując jeden z najszybszych nokautów w historii dyscypliny.

Foto: Eurosport

Rankingowe starcie w Fantasy Springs Resort Casino w Indio w Kalifornii zostało przygotowane na ostatnią chwilę. Estrada, która jest tymczasową mistrzynią świata federacji WBA w wadze muszej, miała walczyć z Jacky Calvo, ale wobec niedyspozycji rywalki rękawice skrzyżowała z Adkins.

Kombinacja siedmiu ciosów

Estrada była murowaną faworytką, ale to, co wydarzyło się w ringu, zaskoczyło z pewnością nawet największych optymistów. 28-latka równo z gongiem ruszyła na rywalkę i wyprowadziła kombinację siedmiu ciosów. Cztery z nich boleśnie sięgnęły celu, a Adkins półprzytomna padła na deski, nie uderzając rywalki ani razu!
Kiedy sędzia komunikował zakończenie walki, ringowy zegar wskazywał siódmą sekundę. Niedraśnięta Estrada cieszyła się z 19. zwycięstwa w karierze. Wciąż może pochwalić się byciem niepokonaną.

Amerykańskie media w zgodnym zachwycie nad popisem pięściarki podkreślają, że był to jeden z najszybszych nokautów w historii boksu. Jeden z najszybszych, ale do rekordu zabrakło sporo. Najmniej czasu na pokonanie rywala potrzebował Mike Collins, który w 1947 roku, w turnieju Złotej Rękawicy, posłał na deski Pata Brownsona już pierwszym ciosem. Była czwarta sekunda walki, a wynik ten wpisany został do księgi Rekordów Guinessa.
- Muszę po prostu wygrywać i zdobywać tytuły mistrzowskie. Walki o mistrzostwo świata są jedyną rzeczą, o której myślę. Nie chcę innych pojedynków - mówiła Estrada jeszcze przed pojedynkiem z Adkins.
Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl, sports.yahoo.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama