Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Kubrat Pulew pocałował reporterkę. Ta złożyła na niego skargę

Emil Riisberg

30/03/2019, 09:21 GMT+1

Znany bokser wagi ciężkiej Kubrat Pulew ma problemy, których jeszcze tydzień temu się nie spodziewał. Reporterka, którą spontanicznie pocałował tuż po walce, twierdzi dziś, że "została przez niego poniżona", a bokser posunął się nawet dalej. Komisji Sportowa Stanu Kalifornia już zawiesiła licencję zawodnika. Wygląda też na to, że to nie koniec kłopotów Bułgara.

Foto: Eurosport

W ubiegłą sobotę Pulew walczył w kalifornijskim Costa Mesta z Bogdanem Dinu. Rumuna pokonał przed czasem, w siódmej rundzie, za co zgarnął ćwierć miliona dolarów. Było to jego 27. zwycięstwo w 28. pojedynku w karierze.

Z reporterką Vegas Sport Daily - Jennifer Ravalo - rozmawiał tuż po walce. Wywiad przebiegał zupełnie normalnie, aż do momentu, gdy złapał ją za twarz i pocałował w usta. Chwilę później rzucił w jej stronę krótkie "dziękuję" i odszedł.

Twierdził, że są przyjaciółmi

Z biegiem czasu wywiad zyskiwał na popularności. Osób, które krytykowały Bułgara za jego zachowanie, przybywało. W końcu, po dwóch dniach, pięściarz opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie.
Napisał, że Ravalo jest jego przyjaciółką, a po walce był tak podekscytowany, że nie mógł się powstrzymać. "Tej samej nocy po walce dołączyła do mnie i do moich znajomych i świętowaliśmy wygraną. Po tym pocałunku obydwoje się z tego śmialiśmy. Nic wielkiego się nie wydarzyło" - dodał.



Innego zdania jest reporterka, która uważa, że to, co zrobił Pulew, było "obrzydliwe", a ona została przez niego "upokorzona". Mówiła o tym podczas konferencji prasowej, na której pojawiła się w towarzystwie Glorii Allred, znanej w USA z zajmowania się prawami kobiet, reprezentującej w przeszłości osoby składające pozwy przeciwko Donaldowi Trumpowi czy golfiście Tigerowi Woodsowi.

"Złapał za pośladki"

Ravalo twierdzi, że poznała boksera zaledwie dzień wcześniej. Zaprzecza też, że po walce bawiła się z nim, bo na imprezie, gdzie "była możliwość rozmowy z większą liczbą zawodników", akurat Bułgar się nie pojawił.
"Byłam zszokowana i zawstydzona, nie wiedziałam jak odpowiedzieć" - odniosła się do samego pocałunku. Twierdzi jednocześnie, że nie było to jej ostatnie spotkanie z Pulewem tego dnia.
"Kiedy potem podeszłam do stołu, żeby spakować moje rzeczy, chwycił mnie za oba pośladki i ścisnął je rękami. Odszedł bez słowa, tylko się zaśmiał. Czułam się nieswojo i byłam sfrustrowana, że potraktował mnie w tak nieprofesjonalny sposób. Nie zachęcałam Pana Pulewa do chwytania mnie za twarz czy za moje pośladki. Całowanie kobiety w usta i dotykanie jej bez zgody jest nie do przyjęcia" - oznajmiła.

Zawieszona licencja

Ravalo zapowiedziała, że podejmie kroki prawne. Pulew już ma problemy. Allred zdążyła zaskarżyć zawodnika do Komisji Sportowej Stanu Kalifornia (CSAC). Ta zawiesiła jego licencję bokserską i wezwała go na przesłuchanie.
- Traktujemy ten incydent poważnie - powiedziała Veronica Harms, zastępczyni ds. komunikacji CSAC. Pulew ma stawić się przed komisją 14 maja. Tego samego dnia wyjaśnienia złoży też Ravalo.
Autor: TG / Źródło: eurosport.pl, bbc.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama