Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Deontay Wilder - Luis Ortiz - wynik i relacja z walki

Emil Riisberg

24/11/2019, 06:17 GMT+1

Niepokonany na zawodowych ringach Deontay Wilder po raz 10. obronił pas bokserskiego mistrza świata WBC kategorii ciężkiej. W niedzielę nad ranem polskiego czasu Amerykanin znokautował w Las Vegas Kubańczyka Luisa Ortiza.

Foto: Eurosport

W marcu 2018 roku "Bronze Bomber" pokonał kubańskiego pięściarza o pseudonimie "King Kong" w 10. rundzie w Nowym Jorku, chociaż wcześniej sam miał kłopoty. Tym razem był przekonany, że ich pojedynek potrwa znacznie krócej.

- Potrzebuję idealnych dwóch sekund, aby odnieść zwycięstwo i jestem pewny, że szybko zwyciężę. Wiem, że jestem najlepszy na świecie - stwierdził mierzący 201 cm 34-letni Wilder.
Jak postanowił, tak zrobił.

Wilder wyczekał rywala

Zanim jednak do tego doszło, niższy od Amerykanina o osiem centymetrów Ortiz zaczął odważnie. Inteligentnie poruszał się na nogach, konsekwentnie spychał Wildera na liny i wyprowadzał kąśliwe uderzenia z obu rąk. W czwartej rundzie Kubańczyk popisał się ładnym potrójnym prawym prostym. W obronie też spisywał się bez zarzutów. Aż do siódmej rundy.
Mistrz przetrwał w niej serię wymian, by za moment ruszyć do ataku. Pojedynek skończył potężnym ciosem z prawej ręki, po którym Ortiz padł na deski. Wstał z wielkim trudem, więc sędzia przerwał walkę. Do momentu przerwania walki rewanżowej na punkty prowadził pretendent - 59:55, 59:55, 58:56.
Wilder udowodnił, że jest największym artystą nokautu. Dla Amerykanina było to 42. zwycięstwo w profesjonalnej karierze, w tym 41. przed czasem! Rok temu zremisował z Anglikiem Tysonem Furym. Z kolei Ortiz, który skończył już 40 lat, poniósł drugą porażkę. Na koncie ma 31 zwycięstw (26 KO).


Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama