Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Boks: Krzysztof Zimnoch znokautowany, Mike Mollo wygrał w Legionowie

Emil Riisberg

21/02/2016, 06:41 GMT+1

W planach była nawet walka o mistrzowski pas. Tymczasem sportowe umiejętności Krzysztofa Zimnocha, niedoszłego rywala Artura Szpilki, w przykry sposób zweryfikował Mike Mollo. Na gali w Legionowie Amerykanin nieoczekiwanie znokautował polskiego pięściarza. Walka trwała dwie minuty.

Foto: Eurosport

- W ciągu kilkunastu miesiącach chcemy doprowadzić do walki Krzysztofa Zimnocha o mistrzostwo świata wagi ciężkiej - zapowiadał promotor Tomasz Babiloński o bokserze, który jako amator pokonał m.in. Deontaya Wildera. Mówił to przed sobotnią walką na gali w Legionowie. Plany trzeba będzie jednak mocno zweryfikować.

120 sekund

Porażka Zimnocha była dość zaskakująca, tym bardziej że rywal białostocczanina od sportu zrobił sobie ostatnio przerwę. Mollo nie boksował przez trzy lata.
Początek walki nie zapowiadał jej szybkiego końca. To Zimnoch atakował i wydawało się, że ma wszystko pod kontrolą. Po kilkudziesięciu sekundach doszło do klinczu. Amerykanin nagle wystrzelił krótkim lewym sierpowym w szczękę Polaka. Zimnoch lekko się zachwiał, ale kolejny prawy sierp sprawił, że upadł na deski. Chociaż starał się szybko wstać i walczyć dalej, to kolejna akcja rywala znów przerwała walkę. Już na dobre.

Pierwsza porażka

Była to pierwsza porażka Zimnocha w zawodowej karierze. Do tej pory wygrał 18 walk, jedną zremisował. Za czasów amatorskich Polak pokonał natomiast w 2007 roku Deontaya Wildera, dziś czempiona federacji WBC.
Mollo w swojej karierze z Polakami zawsze przegrywał. Porażki doznał z Andrzejem Gołotą oraz dwukrotnie z Arturem Szpilką, mimo że za każdym razem (łącznie trzykrotnie) miał "Szpilę" na deskach.
Najgłośniej o Zimnochu było kilka lat temu, gdy miał walczyć ze Szpilką. Do starcia na ringu nie doszło, ale panowie wymienili się ciosami i wyzwiskami podczas konferencji prasowej.
Autor: ks/twis / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama