Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Boks - Bob Arum porównał Deontaya Wildera do Donalda Trumpa

Emil Riisberg

16/02/2021, 09:14 GMT+1

Bob Arum, promotor legendarny, wreszcie nie wytrzymał. Po serii wymówek Deontaya Wildera, przez które ten miał przegrać rewanż z Tysonem Furym, wytoczył ciężkie działa. - Zapatrzył się w Donalda Trumpa. Uważa, że można powiedzieć każdą niedorzeczność - oświadczył 89-latek.

Foto: Eurosport

Po raz pierwszy Fury i Wilder zmierzyli się pod koniec roku 2018. Sędziowie wypunktowali wtedy remis, co oznaczało, ze pas mistrz świata federacji WBC królewskiej kategorii zostaje u Amerykanina.
Rewanż odbył się w lutym roku 2020. Tu wątpliwości już nie było - Fury obijał Wildera tak bardzo, że w siódmej rundzie z narożnika rzucono ręcznik, co oznacza poddanie zawodnika.
Pokonany nie może się z tym pogodzić. Najpierw wypalił, że kosztująca ponad 40 tys. dolarów i ważąca blisko 20 kg zbroja, łącznie z hełmem, w której wkraczał do ringu, odebrała mu energię. W czasie walki narzekać zaczął na biceps. Już po niej wypalił, że jeden z jego amerykańskich trenerów zatruł mu wodę pitną i zbyt szybko sięgnął po ręcznik, nie dając mu szansy na zwycięstwo.
Na tym nie koniec. Dodał jeszcze, a jakże, że rękawice Fury'ego musiały być czymś wzmocnione, skoro bił aż tak mocno.

"Całkowicie nieodpowiedzialny"

Arum, odpowiadający za interesy Fury'ego w USA, ma tej paplaniny dosyć. Przywołał byłego już prezydenta Stanów Zjednoczonych.
- Wilder zapatrzył się w Donalda Trumpa, został zepsuty przez to, jak ta prezydentura wyglądała. Najwyraźniej uważa, że można powiedzieć dowolne kłamstwo lub niedorzeczność, a niektórzy i tak w nie uwierzą. Znaleźli się przecież tacy, którzy Trumpowi uwierzyli i zaatakowali stolicę. Wilder też jest całkowicie nieodpowiedzialny mówiąc to, co mówi - stwierdził amerykański promotor, człowiek, który w życiu widział już dużo, rocznik 1931..
Czy dojdzie do trylogii, wciąż nie wiadomo. Fury'ego bardziej interesuje wielka walka z innym Brytyjczykiem Anthonym Joshuą, do którego należą pasy WBA, IBF i WBO.
picture

Foto: Eurosport

Autor: rk / Źródło: dailymail.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama