Wspierany przez prawie 70 tysięcy kibiców na stadionie Tottenhamu Joshua od początku nie przypominał siebie. Miał dużo problemów z Usykiem, który wyraźnie był szybszy i znacznie lepiej pracował na nogach. Ukrainiec na przestrzeni dwunastu rund co najmniej dwukrotnie mocno trafił faworyta.

Im bliżej było końca, tym Brytyjczyk polował na cios, który odmieni losy walki. Tak się jednak nie stało. Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości przy werdykcie. Ich decyzja była jednogłośna: 117-112, 116-112, 115-113.

Dołączył do elity

34-letni Usyk jest niepokonany na zawodowych ringach. To było jego 19. zwycięstwo (13 KO), ale dopiero trzecie odniesione w wadze ciężkiej. Jeszcze niedawno był niekwestionowanym królem kategorii junior ciężkiej, czempionem WBA, WBO, IBF, WBC.

Wygrywając z Joshuą został trzecim pięściarzem w historii, który zdobył pasy w kategoriach junior ciężkiej, a następnie w ciężkiej. Wcześniej dokonali tego Evander Holyfield i David Haye. Ukrainiec jest również mistrzem olimpijskim z Londynu (2012), a także amatorskim mistrzem świata i Europy.

31-letni Joshua natomiast doznał drugiej porażki. W 2019 roku przegrał z Andym Ruizem, któremu później się zrewanżował. Na koncie ma też 24 zwycięstwa. Według mediów, Brytyjczyk zarobił około 15 milionów funtów (20,5 mln dolarów), a Usyk trzy razy mniej.

Czempionem WBC jest Brytyjczyk Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który 9 października w Las Vegas zmierzy się z Amerykaninem Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).

#AndTheNew#JoshuaUsykpic.twitter.com/kui3AQC5YJ

— Matchroom Boxing (@MatchroomBoxing) September 25, 2021