Kownacki podsumował porażkę jednym słowem
Ważenie przed walką Kownacki - Arreola
Video: Eurosport Ważenie przed walką Kownacki - ArreolaW nocy z soboty na niedzielę dojdzie do starcia Adama Kownackiego (19-0, 15 KO) z Chrisem Arreolą (38-5-1, 33 KO) w wadze ciężkiej. Do walki dojdzie w nowojorskiej Barclays Center. Zobacz ceremonię ważenia przed tą walką.zobacz więcej wideo »Kownacki zdemolował Washingtona
Video: gettyimages.com Kownacki zdemolował Washingtona27.01 | Adam Kownacki pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Geralda Washingtona w bokserskim pojedynku wagi ciężkiej podczas gali w nowojorskiej hali Barclay's Center. Polak wygrał 19. walkę w karierze i pozostaje niepokonany na zawodowym ringu.zobacz więcej wideo »Adam Kownacki zatańczył z Chrisem Areolą przed walką
Video: Eurosport Adam Kownacki zatańczył z Chrisem Areolą przed walkąHumor dopisywał Adamowi Kownackiemu przed walką z Chrisem Areolą. - Uwielbiam bić ludzi po twarzy - mówił polski pięściarz przed sobotnim pojedynkiem.zobacz więcej wideo »
Adam Kownacki nie rozwodził się długo po przegranym rewanżu z Robertem Heleniusem na gali w Las Vegas. Polskiemu pięściarzowi wystarczyło jedno słowo, by określić, co czuje.
Przed sobotnią walką na Kownackim ciążyła duża presja. 32-letni Polak zdawał sobie sprawę z tego, że jeśli znów przegra z Heleniusem (wcześniej doznał porażki w marcu ubiegłego roku), przestanie liczyć się w wadze ciężkiej.
"Dzisiejsza noc to być albo nie być" - pisał na Twitterze kilkanaście godzin przed początkiem walki.
"Od 1. rundy nic nie widziałem"
Niestety, już pierwsza runda pokazała, że to może nie być jego dzień. Ciosy fińskiego pięściarza sprawiły mu sporo problemów, lewe oko "Babyface'a" zaczęło puchnąć. Z każdą minutą walki opuchlizna robiła się coraz większa, a Polak był coraz bardziej bezradny.
W piątej rundzie został ukarany odjęciem punktu za uderzenie poniżej pasa. W następnej sytuacja się powtórzyła. Sędzia przerwał w końcu pojedynek, uznając Kownackiego za niezdolnego do walki. Dla niego techniczny nokaut oznaczał koniec marzeń.
"Przepraszam" - napisał na Twitterze kilka minut po walce.
Przyznał, że niemal od początku pojedynku widoczność miał znacznie utrudnioną. Stąd jego ciosy poniżej pasa. "Od 1. rundy nic nie widziałem" - dodał.
Jak ujawnił znany dziennikarz bokserski Przemysław Garczarczyk, Kownacki ma pękniętą kość oczodołu.