Rekordowe premie za walkę bokserską. Do podziału 23 miliony

Aż 23 miliony dolarów wyłożył organizator walki o tytuły mistrza świata organizacji WBA, IBF oraz WBO pomiędzy Władimirem Kliczko a Aleksandrem Powietkinem. Ukraiński bokser zarobi 17,25 mln, a jego przeciwnik - 5,75. Dla obu pięściarzy będą to rekordowe wypłaty.
Przetarg na organizację pojedynku, zaplanowanego na 31 sierpnia w Moskwie, wygrała rosyjska grupa promotorska Sauerland Events reprezentująca Powietkina, czempiona organizacji WBA.
Zgodnie z ustalonym podziałem, Kliczko otrzyma 75 proc. z zadeklarowanej puli, a Rosjanin - 25 proc.
"Absurdalna kwota"
- Kwota 23 milionów dolarów jest absurdalna. Uwierzę w nią, gdy pieniądze będą na koncie bankowym. Nie ma możliwości, aby wypłata nastąpiła po walce - powiedział menedżer Ukraińca - Bernd Boente z Klitschko-Management K2.
Do pojedynku Kliczko - Powietkin dojdzie, o ile wcześniej obaj obronią mistrzowskie pasy. Młodszy z braci Kliczków, do którego należą tytuły IBF, WBO i superczempiona WBA, 4 maja spotka się w Mannheim z Włochem Francesco Pianetą. Z kolei Powietkin 17 maja skrzyżuje rękawice w rosyjskiej stolicy z Andrzejem Wawrzykiem.
W zawodowej karierze 33-letni Powietkin wygrał wszystkie 25 walk, zaś 37-letni Kliczko legitymuje się rekordem 59-3.