To był mecz o przysłowiowe "sześć punktów". Grały zespoły z dna tabeli. Do soboty GKS był przedostatni, tuż za plecami Zagłębia. Kto wygrał, ten mógł odskoczyć rywalom.

Kwadrans wystarczył, aby niewiele ponad tysiąc kibiców podniosło ręce w górę. Dośrodkował Kamil Kosowski, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Grzegorz Baran i gospodarze mogli wykonać kołyskę, zadedykowaną koledze Grzegorzowi Kuświkowi, któremu niedawno urodził się syn.

Z prowadzenia cieszyli się jednak tylko jedenaście minut, bo wyrównał kapitalnym strzałem z 30 metrów Patryk Rachwał.

Zmysł taktyczny

Kluczowa dla losów spotkania była przerwa i zmiany przeprowadzone przez trenera GKS. Kamil Kiereś wprowadził na boisko Dawida Nowaka i Pawła Buzałę. I to oni mieli udział w akcji, która dała miejscowym drugiego gola i trzy punkty. Kosowski z lewej strony, spod linii końcowej boiska zagrał w pole karne do Nowaka, ten głową odegrał piłkę do Buzały, który strzałem z siedmiu metrów pokonał Bojana Isailovicia.

Zagłębie wcale nie ruszyło do odrabiania strat. Co więcej, w końcówce meczu straciło jeszcze Błażeja Telichowskiego, który wyleciał z boiska za czerwoną kartkę. W dziesiątkę nie było w stanie już nic zrobić.

PGE GKS Bełchatów - KGHM Zagłębie Lubin 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Grzegorz Baran (16-głową), 1:1 Patryk Rachwał (27), 2:1 Paweł Buzała (59).

Żółte kartki: Filip Modelski, Zlatko Tanevski, Grzegorz Fonfara - Damian Dąbrowski, Arkadiusz Woźniak
Czerwona kartka: Błażej Telichowski
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 1500.
PGE GKS Bełchatów: Łukasz Sapela - Filip Modelski, Maciej Szmatiuk, Mate Lacic, Zlatko Tanevski - Tomasz Wróbel (46. Dawid Nowak), Grzegorz Fonfara, Grzegorz Baran, Kamil Kosowski (67. Leszek Nowosielski), Miroslav Bozok - Marcin Żewłakow (46. Paweł Buzała).
KGHM Zagłębie Lubin: Bojan Isailovic - Marcin Kowalczyk, Csaba Horvath, Błażej Telichowski, Costa Nhamoinesu - Dominykas Galkevicius (64. Janusz Gancarczyk), Patryk Rachwał, Damian Dąbrowski (83. Łukasz Hanzel), Kamil Wilczek (78. Mouhamadou Traore), Darvydas Sernas - Arkadiusz Woźniak.

12. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:
28 października, piątek
Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 2:0
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 1:0
29 października, sobota
PGE GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin 2:1
Widzew Łódź - Cracovia (15.45)
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.00)
30 października, niedziela
Korona Kielce - ŁKS Łódź (14.30)
Lech Poznań - Legia Warszawa (17.00)
31 października, poniedziałek
Ruch Chorzów - Polonia Warszawa (18.30)