Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kubica walczy z samochodem. Awaria goni awarię

Emil Riisberg

13/04/2013, 17:51 GMT+2

Pech nie opuszcza Roberta Kubicy. Polski kierowca musiał wycofać się z trasy dziesiątego odcinka specjalnego Rajdu Portugalii z powodu awarii układu napędowego. Istnieje jednak możliwość, że w niedzielę Kubica wróci do rywalizacji, o ile jego mechanicy uporają się z usterką.

Foto: Eurosport

W piątek Robert Kubica walczył ze skutkami przebitej opony, za co zainkasował dziesięć minut kary doliczonej do czasu zwycięzcy jego kategorii. Na drugim oesie przebiciu uległa chłodnica w jego samochodzie. W sobotę kiedy wydawało się, że polski kierowca wyczerpał już limit pecha. Nastąpiły dalsze awarie w aucie Kubicy.

Pechowa sobota

Na siódmym oesie w samochodzie Polaka popsuła się hydraulika, przez co niemożliwa była zmiana biegów łopatką przy kierownicy. Kubica został zmuszony do używania swojej uszkodzonej prawej ręki. Tuż po starcie dziesiątego oesu krakowianin miał awarię układu napędowego. O defekcie samochodu poinformował dziennikarz motoryzacyjny Mikołaj Sokół na Twitterze:
Dla Kubicy oznacza to koniec ścigania w sobotę. Polak być może wróci na trasę Rajdu Portugalii w niedzielę. Polak dostałby wtedy po 5 minut kary za każdy nieprzejechany oes, czyli łącznie do jego czasu doliczono by 10 minut kary. Kubica ze stratą 33 minut i 37 sekund zajmuje 37 lokatę.

Bardzo trudna jest także sytuacji Michała Kościuszki, który uszkodzonym Mini dojechał do mety 10. oesu, ale stracił do zwycięzcy Sebastiena Ogiera ponad 11 minut i nie ma już szans walki o dobrą lokatę i punkty w mistrzostwach świata.
Autor: adsz//bgr / Źródło: tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama