Jagiellonia nie spada!
Jak dowiedział się portal tvn24.pl, Związkowy Trybunał Piłkarski zmienił decyzję Wydziału Dyscypliny PZPN i uchylił jego decyzję o degradacji Jagiellonii Białystok o jedną klasę rozgrywkową. Przyszły sezon "Jaga" rozpocznie z -10 "oczkami". - Nie wiemy jeszcze, czy się odwołamy od tej decyzji - powiedziała nam Agnieszka Syczewska, rzecznik prasowy klubu.
Decyzja o degradacji Jagiellonii zapadła 12 lutego. Członkowie Wydziału Dyscypliny uznali, że klub winny jest pięciu czynów korupcyjnych w latach 2004/05. 23 marca do PZPN trafiło odwołanie, które rozpatrzono w środę.
Najważniejsze jest dla nas anulowanie kary degradacji do niższej klasy rozgrywek
Ireneusz Trąbiński
Zdecydował jeden głos!
Decyzja Trybunału nie była jednogłośna. Za utrzymaniem kary degradacji było czterech członków, pięciu zdecydowało o jej złagodzeniu.
- Trybunał w części podzielił nasze argumenty, najważniejsze jest dla nas anulowanie kary degradacji do niższej klasy rozgrywek. Na początku nowego sezonu będziemy w bardzo trudnej mając ujemne konto punktowe, ale liczę na to, że los będzie dla nas łaskawy i utrzymamy się w ekstraklasie - powiedział po ogłoszeniu decyzji Trybunału prezes Jagiellonii Białystok Ireneusz Trąbiński.
Kara pieniężna
Oprócz ujemnych punktów "Jaga" musi zapłacić 300 tys. zł grzywny, z czego 100 tys. zł zostanie przekazana PZPN-owi, zaś 200 tys. na Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi.
Piłkarze z Białegostoku zajmują obecnie 8. miejsce w Ekstraklasie. Jagiellonii przysługuje odwołanie do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl. - Decyzję o ewentualnym odwołaniu podejmiemy po zapoznaniu się z dokumentami PZPN - powiedziała tvn24.pl rzecznik "Jagi".
kcz//kwj
Źródło: tvn24.pl