Kadra zamilkła. Zapadła decyzja o ciszy przed meczem z Czechami
Na prośbę Fernando Santosa.
Borussia zdemolowała "Królewskich" 4:1 i rewanż w Madrycie powinien być formalnością. Gole dla ustępujących z niemieckiego tronu mistrzów kraju zdobywał tylko Robert Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski też miał swoją okazję, ale w ostatniej chwili jego strzał zablokował Gonzalo Higuain, który wrócił pod własne pole karne. - Żałuję, że nie wykorzystałem swojej okazji. Zbyt późno starałem się oddać strzał - analizuje i nie może odżałować zmarnowanej sytuacji Kuba.
Choć Borussia zapewniła sobie przed wyjazdem do Madrytu pokaźną zaliczkę, nasz pomocnik tonuje nastroje.
- Jest świetny wynik, ale w Madrycie nie będzie nam łatwo. Wynik naprawdę jest świetny, ale od awansu dzieli nas 90 minut - przypomina.