Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Selekcja przed K2. Polscy himalaiści chcą jako pierwsi zdobyć zimą Batura Sar

Emil Riisberg

16/12/2019, 19:05 GMT+1

Kolejny ambitny cel postawili przed sobą polscy himalaiści. Tym razem planują pierwsze zimowe wejście na szczyt Batura Sar (7795 m) w Karakorum. To kolejna ekspedycja, której celem jest wyłonienie grupy wspinaczy, jaka na przełomie 2020 i 2021 roku podejmie próbę zdobycia K2 (8611 m). Nikomu nie udało się wejść zimą na drugi najwyższy ośmiotysięcznik Ziemi.

Foto: Eurosport

Zimowe wejście na Batura Saro to unifikacyjna wyprawa organizowana w ramach programu Polski Himalaizm Zimowy im. Artura Hajzera. W połowie stycznia do Pakistanu wyleci grupa ośmiu wspinaczy pod kierownictwem Piotra Tomali.

"Sprawdzić się na wysokości"

- Batura to bardzo ciekawy cel. To wysoki i mało eksplorowany siedmiotysięcznik, który pozwoli nam sprawdzić się na wysokości zbliżonej do ośmiu tysięcy, w trudnych warunkach zimowych - podkreślił Tomala. Jest on zdobywcą dwóch ośmiotysięczników (Czo Oju i Broad Peak), a za akcję ratunkową na Nanga Parbat w 2018 r. odznaczono go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz francuską Legią Honorową.

Zastępcą kierownika będzie Rafał Fronia, który uczestniczył w wielu zimowych wyprawach, m.in. był tak jak Tomala pod K2 zimą 2018 r. Skład wyprawy uzupełnią Wojciech Flaczyński, który latem wszedł na Nanda Devi East (7434 m), Mariusz Hatala, zdobywca zimą 2019 r. szczytu Chan Tegri (7010 m) w Tienszanie oraz młodzi: Filip Babicz, Krzysztof Stasiak, Marco Schwidergall, a także filmowiec wyprawy Oswald Rodrigo Pereira.
picture

Foto: Eurosport

Polacy już tam byli

Wyprawa ma powrócić do kraju w połowie marca.
- Przez ostatni tydzień uczestniczyliśmy z kadrą programu w zgrupowaniu Polskiego Związku Alpinizmu w Tatrach słowackich. Mogę zapewnić, że alpiniści, którzy za miesiąc wylecą do Pakistanu, są zdrowi i w znakomitej formie - dodał Tomala.

Batura Sar to 25. szczyt świata pod względem wysokości. Po raz pierwszy został zdobyty w 1976 roku. Dotychczas odbyła się jedna nieudana próba zimowego wejścia (austriacka wyprawa, rok 1981). W lipcu 1988 roku na szczyt weszli Paweł Kubalski i Zygmunt Heinrich.

Najwyżej w historii

Polacy jako pierwsi na świecie zdobyli zimą 10 spośród 14 ośmiotysięczników. Rekord wysokości w zimowych zmaganiach na K2, zwanej przez miejscowych Czogori ("Rozległa góra"), należy także do nich. W sezonie 2002/03 wyprawa Netia K2 Expedition - pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego, piątego na świecie zdobywcy Korony Himalajów i Karakorum (14 szczytów) - działała od strony chińskiej i na północnym filarze Marcin Kaczkan, Piotr Morawski i Denis Urubko dotarli do wysokości 7650 m.

W sezonie zimowym 2017/18 Wielicki prowadził kolejną wyprawę, która jednak ze względu na warunki pogodowe nie miała szans na zdobycie szczytu. Zmagania przerwała też w styczniu ekspedycja ratunkowa na Nanga Parbat, w wyniku której Adam Bielecki, Jarosław Botor, Piotr Tomala i Denis Urubko (himalaista urodzony w Rosji, ale mający polskie obywatelstwo od 2015 r.) uratowali Francuzkę Elisabeth Revol. Tomasz Mackiewicz pozostał na zawsze w śniegach "Nagiej góry".

Inni też próbują

W sezonie 2018/19 zameldowały się pod K2 dwie ekspedycje - rosyjsko-kazachsko-kirgiska oraz druga międzynarodowa, prowadzona przez Baska Alexa Txikona. W jej składzie, oprócz nepalskich Szerpów, było też trzech Polaków: Marek Klonowski, Waldemar Kowalewski i Paweł Dunaj. Txikon wraz z Szerpami osiągnął 7050 m. Rosjanie z liderem Wasilijem Piwcowem, zdobywcą Korony Himalajów i Karakorum, osiągnęli wysokość 7400 m, napotykając tam poważne trudności w strefie szczelin.

Urubko zimą chce zdobyć Broad Peak (z Kanadyjczykiem Donem Bowie i Lottą Nakyva, miss Finlandii z 2013 r.) i nie wyklucza podjęcia próby ataku na pobliskie K2.
Autor: dasz/TG//kwoj / Źródło: PAP, eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama