Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Anna Tybor pierwszą kobietą, która zjechała z Manaslu bez użycia tlenu [WIDEO] - skialpinizm

Emil Riisberg

05/10/2021, 06:49 GMT+2

Anna Tybor napisała piękną historią skialpinizmu. Jako pierwsza Polka w historii weszła na szczyt ośmiotysięcznika i zjechała z niego na nartach. Została też pierwszą kobietą, która dokonała tego na Manaslu (8156 m n.p.m.) bez użycia tlenu. Nagrania z jej dokonania robią ogromne wrażenie.

Foto: Eurosport

W środę nad ranem ekipa w składzie Tybor, Federico Secchi, Marco Majori wyruszyła z obozu IV w stronę szczytu, który ostatecznie zdobyła o godzinie 15 czasu lokalnego (11 czasu polskiego).
Udało się to osiągnąć bez tlenu z butli.

Bez odpinania nart

Po kilku chwilach i kilku pamiątkowych zdjęciach przepakowała się do zjazdu narciarskiego i ruszyła w dół. Do bazy dotarła następnego dnia, po nocy spędzonej w obozie czwartym, gdzie Tybor i jej współtowarzysze musieli się zatrzymać wobec zapadającego zmroku. Jak podkreśliła, całość zjazdu wykonała bez odpinania nart.
- Powiem szczerze, że było ciężko. Cała akcja zajęła nam trzy dni. Podczas zjazdu musieliśmy zatrzymać się na noc w obozie czwartym, bo było już ciemno. Ale jesteśmy już na dole bardzo szczęśliwi. Udało się wejść na ośmiotysięcznik i zjechać z niego na nartach w całości - mówiła szczęśliwa Tybor krótko po swoim wielkim wyczynie.
Podczas zjazdu ani na moment nie odpięła nart. Udało jej się trzykrotnie wykonać zjazdy na linie, by uniknąć niebezpieczeństwa wpadnięcia w szczeliny, których - jak mówiła - na trasie nie brakowało.

Jeden z najwyższych szczytów świata

Położona w północnym Nepalu "Góra Ducha" (8156 m n.p.m.) jest ósmym pod względem wysokości szczytem świata. Dawniej nazywany był Kutang I, co w języku tybetańskim odnosiło się do płaskowyżu położonego pod szczytem.
Po raz pierwszy został zdobyty przez japońską wyprawę w 1956 roku, stając się jednym z najpóźniej zbadanych ośmiotysięczników. Wyjątkową trudność dla himalaistów stanowi rozległość całego masywu, która sprawia, że prowadzące na szczyt drogi należą do najdłuższych, a przez to wymagających długiego przebywania na dużych wysokościach.
Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama