Andrzej Bargiel zdobył Yawash Sar II. Zjechał z sześciotysięcznika na nartach

Bargiel z innymi członkami ekipy rozpoczęli wyprawę 20 kwietnia. W czwartek dotarli pod ścianę Yawash Sar II (6178 m n.p.m.) i od razu przystąpili do wspinaczki na niezdobytą dotąd górę.

Noc z czwartku na piątek Bargiel i jego pomocnik Jędrzej Baranowski spędzili w obozie na wysokości 5100 metrów. W piątek o godzinie 4 rano miejscowego czasu sam Bargiel przeprowadził zakończony sukcesem atak szczytowy.

Stał się pierwszym zdobywcą tego sześciotysięcznego szczytu w Karakorum i zjechał z wierzchołka do bazy na nartach. Jego osiągnięcie potwierdził ceniony serwis Everest Today.

Yawash Sar II leży w pobliżu miejsca, gdzie stykają się granice Pakistanu, Indii i Chin, w rejonie Hunza.

Taki kierunek wyprawy podpowiedział polskiemu skialpiniście Janusz Majer - wcześniej z Jerzym Walą stworzył opracowanie na temat tego szczytu.

- Wydawałoby się, że na naszej Ziemi już wszystko zostało opisane i wszystko zostało poznane, a w górach Azji są miejsca, gdzie jeszcze nie było ani turysty, ani alpinisty, ani wspinacza - mówił kilka lat temu Majer.

To nie pierwsza próba zdobycia Yawash Sar II przez Polaków. W 2018 wyruszyła wyprawa, której celem było uczczenie 100-lecia niepodległości poprzez zdobycie szczytu. Wtedy plany pokrzyżowały warunki lawinowe.

To nie koniec kolejnej przygody Bargiela. Polak szykuje się teraz do ataku na kolejną górę - Laila Peak (6096 m n.p.m.).

- Yawash Sar II i Laila Peak to podobne szczyty. Trudność będzie porównywalna zarówno wspinaczkowa, jak i narciarska. Będzie nam towarzyszył duch eksploracji, czyli to, co cenię w górach. Wybór na pierwszy ze szczytów padł po rozmowach z Januszem Majerem, osobą, która ma olbrzymią, bezcenną wiedzę topograficzną i górską. Super, że można takie góry nadal znaleźć. Laila to widowiskowy i strzelisty szczyt - podkreślał jakiś czas temu Bargiel.

Bargiel od siedmiu lat realizuje autorski projekt w górach najwyższych "Sunt Leones", którego celem jest zdobywanie wysokich szczytów w szybkim tempie, jeśli to możliwe w stylu alpejskim (bez zakładania obozów) i następnie zjazd. W 2013 roku w ten sposób zdobył Sziszapangmę (8013 m), rok później Manaslu (8156 m, obydwa w Himalajach), w 2015 roku Broad Peak (8051 m), położony tak jak K2 w Karakorum.

Autor: Srogi / Źródło: Eurosport.pl, PAP, Red Bull